Co powiedzielibyście, gdybym zapytał: jakie badania warto robić, by sprawdzić kondycję swojego ciała? Pewnie pomyślelibyście o badaniach krwi, glukozie, próbach wątrobowych czy tarczycy.
A co, jeśli badanie sytuacji ekonomicznej działa podobnie?
Takie pytanie zadał mi nauczyciel na kursie „Economics with Financial Literacy” w amerykańskim liceum online w JDJ International Open Schools. Może się wydawać, że to nic trudnego, wystarczy przecież zapytać ludzi na ulicy, czy mają wystarczająco pieniędzy, żeby (wy)godnie żyć. W rzeczywistości jednak o kondycji ekonomicznej kraju decyduje wiele wskaźników, jak choćby stopa bezrobocia.
Niska stopa bezrobocia oznacza rozwój, a wysoka – problemy gospodarcze. Długotrwałe bezrobocie prowadzi do spadku konsumpcji, co napędza dalsze trudności.
Innym kluczowym wskaźnikiem jest PKB, czyli miara wielkości gospodarki. Często słyszymy o tym słyszymy, prawda? Jednak nauczyciel wyjaśnił mi, że nie wskaźnik PKB nie jest najlepszą miarą zamożności społeczeństwa. Nie uwzględnia się w niej liczby ludności. Z tego powodu popularny jest inny wskaźnik. Jest nim produkt krajowy brutto per capita – produkt krajowy brutto w przeliczeniu na jednego mieszkańca.
Te dane są ważne nie tylko dla mieszkańców, ale także dla polityków i inwestorów, bo pomagają ocenić, czy kraj rozwija się w dobrym kierunku i czy warto w niego inwestować.
Miałem dotąd pewne pojęcie na ten temat, głównie z telewizji lub jakichś artykułów przeczytanych na Onecie. Po tej lekcji jednak, obraz ułożył mi się w jakąś logiczną całość. Niech najlepiej poświadczy o tym fakt, że z początku ten wpis był niesamowicie długi – tak dużo wiedziałem i chciałem powiedzieć! Przespanie się z nowymi materiałami sprawiło jednak, że mogłem go sensownie skrócić. Wydaje mi się, że zrozumienie, jak działają wskaźniki finansowe, to jedna z ważniejszych rzeczy, jakich nauczę się w życiu – a przynajmniej tak stwierdził mój ojciec, gdy gadaliśmy dzisiaj o moich postępach.
Tradycyjnie zachęcam do dalszego śledzenia moich wpisów z lekcji ekonomii w ramach edukacji online! No i fajnie by było, gdybyście wreszcie dołączyli do któregoś z programów JDJ.